Pieskie Życie – Balsam do pielęgnacji skóry ciała i łap od Bee Yes.
Date:
Poznajcie opinie od My Constellation nt. balsamu do łapek Propolia dla psów i kotów:
“Odkąd w naszym domu zamieszkał Stefan – bulldog francuski jeszcze większą uwagę zwracam na asortymenty kosmetycznych sklepów, w których robię zakupy. Cieszę się, że sukcesywnie powiększa się grono naturalnych kosmetyków i preparatów pielęgnacyjnych dla zwierząt, a w ofercie Bee Yes wybór jest naprawdę spory. Dzięki uprzejmości marki mieliśmy okazję przetestować wyjątkowy produkt jakim jest Balsam do pielęgnacji skóry ciała i łap z serii Propolia. Jeśli jesteś ciekaw jak się u nas sprawdził, to zapraszam do przeczytania tego wpisu.
Balsam znajdował się w wygodnym szklanym słoiczku o pojemności 60 ml. Jego konsystencja w temperaturze pokojowej jest stała, a pod wpływem ciepła dłoni całkowicie się rozpuszcza i zamienia w wygodny do aplikacji olejek. W swoim składzie zawiera same naturalne składniki takie jak: masło shea, wosk pszczeli, miód czy propolis. Zadaniem tego kosmetyku jest regeneracja, kojenie oraz nadawanie miękkości spękanym poduszkom czy skórze. Pierwsze co bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło to zapach. Był orzeźwiający, może lekko cytrusowy, ale przede wszystkim pięknie pachniał propolisem. Drugą rzecz, którą sprawdziłam na samej sobie było działanie na zadrapania i spękania. Bałam się, że po nałożeniu będę czuła, a później Stefan, pieczenie czy swędzenie. Nic jednak z takich rzeczy ! Balsam od razu po nałożeniu i wmasowaniu szybko się wchłania. Pozostawia miękką, natłuszczoną skórę i nie powoduje dyskomfortu.
Nasz buldożek najpierw po zimie, a następnie po codziennej grze w piłkę, miał bardzo spękane poduszki, ale również delikatnie zewnętrzne strony łapek. Po tygodniu regularnego używania widzieliśmy już znaczne różnice. Podczas regularnego, codziennego stosowania na noc, udało nam się zahamować procesy pękania. Przy jego szaleństwach z piłką czy na śniegu i codziennym narażaniu na tego typu uszkodzenia jesteśmy bardzo zadowoleni z działania balsamu. Jego łapki stały się miękkie i przez noc miały spokojnie czas na regenerację. Po skończeniu słoiczka, który jednak służył nam bardzo długo baliśmy się, że wrócimy do poprzedniego stanu. Na szczęście jednak łapki przy jego wyczynach mają się bardzo dobrze. Mam wrażenie, że kosmetyk ten stworzył na nich niejako warstwę ochronną.
Za słoiczek 60 ml zapłacimy na stronie Bee Yes 54 zł i moim zdaniem to bardzo dobra cena. Produkt jest wart każdej złotówki, a to co potrafi zdziałać jest naprawdę bezcenne. My przymierzamy się do zakupu kolejnego, żeby chronić łapki również latem i pielęgnować naszego małego sportowca.
Jedynym minusem, który jest oczywisty i nieodłączny ze względu na naturalny skład jest brudzenie. Nim preparat całkowicie się wchłonie zostawia żółte plamki, z czym oczywiście radzi sobie pralka. Po za tym absolutnie nie mam mu nic do zarzucenia i ze Stefanem możemy go jak najbardziej polecić ! ?”
Balsam do kupienia TUTAJ
Cały artykuł TUTAJ